Pod tą egzotycznie brzmiącą nazwą kryje się piękny zwyczaj i moda ślubna pochodząca z Pendżabu, która na dobre zadomowiła się w Indiach i stanowi znak rozpoznawczy tej kultury. Mehendi to tworzenie skomplikowanych, artystycznych wzorów za pomocą sproszkowanej henny na dłoniach, przedramionach i łydkach kobiety wychodzącej za mąż.
Czerwonawy kolor barwnika ma zapewnić szczęście małżeńskiemu stadłu. Wzory te malowane są podczas specjalnie przygotowanego na tę okazję przyjęcia.
Zdobienia weselne są większe niż te, które tworzy się na potrzeby świąt religijnych. Na przykład ozdoby na rękach sięgają aż do łokci.
Tradycyjnie wzory są bardziej skomplikowane i kunsztowne. W przyjęciu bierze udział najbliższa rodzina oraz przyjaciele młodej pary.
Jeśli chodzi o wzory, dominują motywy geometryczne oraz kwiatowe. Niemniej występują także scenki rodzajowe – na przykład towarzyszące ślubowi lub po prostu portrety zakochanych.
Tradycja mówi, że im dłużej po ceremonii utrzyma się mehendi, tym większe szczęście będzie towarzyszyło młodemu małżeństwu – zdrowie, powodzenie finansowe oraz dobre kontakty z rodziną współmałżonka.
